KAŠPAR, Jan

K. pochodził z rodziny zamożnego pardubickiego hotelarza i właściciela nieruchomości, Františka Kašpara, pasjonującego się także sportami motorowymi. Toteż jego syn od dziecka uczył się obchodzić z motocyklami i automobilami. Po ukończeniu szkoły realnej w Pardubicach K. kontynuował naukę w Czeskiej Technicznej Szkole Wyższej w Pradze, gdzie w 1907 r. ukończył studia budowy maszyn. Poszukując prawdziwych wyzwań wyjechał do Niemiec, najpierw do Pierwszej Niemieckiej Specjalistycznej Szkoły Automobilowej (niem. Erste Deutsche Automobil-Fachschule) w Moguncji, a następnie w roku 1908/09 do firmy Basse und Selve w westfalskiej Altonie. Tu również oddawał się komunikacji, latał balonem i z zainteresowaniem śledził sukcesy twórcy sterowców, hrabiego von Zeppelina.
Powróciwszy do Czech podjął w 1909 r. pracę w zakładach automobilowych Laurin & →Klement w miejscowości Mladá Boleslav, ale wytrzymał tam tylko cztery miesiące. W domu w Pardubicach zajął się lotnictwem. Jednakże pierwsza próba zbudowania samolotu silnikowego wspólnie z kuzynem Eugenem Čihákiem nie powiodła się. K. wyjechał więc do Francji i kupił tam samolot typu Blériot XI z silnikiem Anzani. W początkach kwietnia 1910 r. udały mu się pierwsze loty na pardubickim placu ćwiczeniowym, a 16 kwietnia przeleciał już ponad 2 km na wysokości 20-25 m nad ziemią. Po pewnej ilości dalszych prób, w dniu 19 czerwca odbył się pierwszy publiczny pokaz lotu na pardubickim placu ćwiczeniowym. Jeszcze w tym samym roku przeprowadził kilka następnych pokazów lotniczych w różnych miejscowościach Czech.
W roku 1911 K. otworzył sezon mając do dyspozycji jeden zreperowany samolot i jeden nowy silnik Austro-Daimler, motor seryjnej produkcji z czterema cylindrami (51 kW). 30 kwietnia wykonał lot próbny z Pardubic do Chrudima i ponownie podjął się pierwszego lotu na większą odległość - w dniu 13 maja 1911 r. przeleciał z Pardubic do Pragi (odległość ponad 120 km) w godzinę i 32 minuty.
Po kilku następnych sukcesach K. stracił w roku 1912 zainteresowanie lotnictwem i w roku następnym przekazał swój samolot Muzeum Technicznemu w Pradze. Jego przelot na trasie Praga - Pardubice oznaczał istotny sukces w początkach historii czeskiego lotnictwa. Życie K. miało tragiczny koniec: K. targnął się na życie w ataku szaleństwa umysłowego.